Iwan Boeski
Ivan Boesky jest znanym amerykańskim arbitrem, który uosabiał motto „chciwość jest dobra” podczas finansowego ekscesu lat 80-tych. Jako główny gracz we wrogim przejęciu i szał na obligacjach śmieciowych, jego słowa częściowo zainspirowały fikcyjną postać Gordona Gekko w filmie Olivera Stone'a Wall Street.
W 1987 roku Boesky został skazany na trzy lata więzienia za udział w skandalu związanym z wykorzystywaniem informacji poufnych . Rok wcześniej Boesky zawarł umowę ze śledczymi, zgadzając się stać świadkiem rządu i zapłacić 100 milionów dolarów kary na rzecz Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC).
Wczesne życie i edukacja
Ivan Boesky urodził się w 1937 roku w rodzinie rosyjskich imigrantów. Jego ojciec był wybitnym biznesmenem, właścicielem kilku restauracji i barów w Detroit w stanie Michigan. W wieku 25 lat Ivan poślubił Seemę Silberstein, córkę zamożnej rodziny — wielu, w tym jego ojciec, mówi, że posunięcie to było spowodowane chciwością.
W 1964 r. Ivan uzyskał dyplom prawnika w Detroit College of Law i wkrótce potem rozpoczął pracę jako urzędnik prawny. W 1966 roku wraz z żoną przeniósł się do mieszkania przy Park Avenue w Nowym Jorku dzięki uprzejmości ojca Seemy.
Wybitne czyny
Ivan zdobył władzę i sławę jako wiodący na świecie arbitra przejęć i dorobił się fortuny, inwestując w akcje spółek, które były celem przejęć. Nie przepraszał pogoni za pieniędzmi. W 1986 roku, w przemówieniu inauguracyjnym w szkole biznesu na Uniwersytecie Kalifornijskim w Berkeley, Boesky powiedział: „Przy okazji, chciwość jest w porządku. Chcę, żebyś o tym wiedział. Myślę, że chciwość jest zdrowa. Możesz być chciwy i nadal czuć się dobrze ze sobą." To była linia, którą uwiecznił Gordon Gekko.
Było to przesłanie, które współgrało z neoliberalną polityką gospodarczą Ronalda Reagana i Margaret Thatcher. Przejęcia korporacyjne i redukcje były tylko przepustką do restrukturyzacji kostniejących i silnie uzwiązkowionych starych gałęzi przemysłu. Boesky był przez pewien czas fetowany przez media finansowe, a jego ewangelia chciwości cieszyła się dużym zainteresowaniem w kręgach mówców. Jednak Boesky był uważany za nouveau riche, znany z rzucającej się w oczy konsumpcji, ale niekoniecznie dobrego smaku.
Przestępczość
W 1986 roku Boesky doznał spektakularnego upadku z łask, kiedy został zamieszany w oszustwa i wykorzystywanie informacji poufnych przez Dennisa Levine'a, który współpracował ze śledczymi SEC i amerykańskim prokuratorem Rudolphem Giulianim. Boesky został oskarżony o wykorzystywanie poufnych informacji do synchronizowania transakcji i manipulowania rynkiem. Zawarł umowę ze śledczymi, zgadzając się zebrać dowody przeciwko swojemu wspólnikowi, królowi obligacji śmieciowych Michaelowi Milkenowi i zapłacić grzywnę w wysokości 100 milionów dolarów.
Drexel napędzał boom wykupów lewarowanych poprzez obligacje śmieciowe i słynął z balu drapieżników,. gali inwestycyjnej dla najeźdźców korporacyjnych i finansistów.
Zmatowiałe dziedzictwo
Był to koniec ery szalejących przejęć przedsiębiorstw i wykupów lewarowanych finansowanych z długu śmieciowego. Gdyby wszyscy bandyci i handlarze śmieciowymi obligacjami byli zaangażowani w nielegalną działalność, kto kupiłby te wszystkie firmy po ich zawyżonych cenach?
W 1987 Boesky został skazany na stosunkowo łagodny wyrok trzech lat więzienia, a sędzia powołał się na jego współpracę z władzami. Milken został pierwotnie skazany na 10 lat więzienia (później zmieniony na mniej niż dwa lata) i 200 milionów dolarów grzywny. W 2020 roku prezydent Donald Trump udzielił Milkenowi pełnego i bezwarunkowego ułaskawienia.
Po skandalu związanym z wykorzystywaniem informacji poufnych Kongres zaostrzył kary za łamanie przepisów dotyczących papierów wartościowych, uchwalając w 1988 r. Ustawę o handlu wewnętrznym. Boesky nigdy nie odzyskał swojej reputacji i został na stałe pozbawiony możliwości pracy w branży papierów wartościowych.
Życie osobiste
Po zwolnieniu Boesky i jego żona rozwiedli się, a on przeniósł się do Kalifornii z ugodą rozwodową w wysokości 23 milionów dolarów. Przyjął skromny styl życia, napędzany służbą, a nie chciwością. Wycofany ze światła reflektorów rozpoczął misję zostania rabinem i pomocy bezdomnym.
Podsumowanie
Ivan Boesky jest amerykańskim biznesmenem pierwszego pokolenia, który zarobił miliony na obligacjach śmieciowych i akcjach firm docelowych wrogich przejęć. Zwabiony chciwością, Boesky zaangażował się w handel poufnymi informacjami, aby napompować swoje kieszenie, co ostatecznie skazało go na więzienie i wysoką grzywnę. Po odbyciu trzech lat Boesky powrócił do nadszarpniętej reputacji, zerwanego małżeństwa i kariery, z której już nie mógł się cieszyć. Później przeniósł się do Kalifornii z jego wielomilionową ugodą rozwodową i prowadził życie odwrotne do tego, co kiedyś żył. Teraz poświęca swój czas na służbę innym w potrzebie.
Przegląd najważniejszych wydarzeń
Boesky zarobił pieniądze, inwestując w akcje spółek, które były przygotowane do przejęcia.
Ivan Boesky jest byłym bankierem inwestycyjnym, który został skazany za wykorzystywanie informacji poufnych w 1987 roku i skazany na trzy lata więzienia.
W wyniku jego działań Boesky zostaje na stałe pozbawiony możliwości działania w branży usług finansowych.
Był ucieleśnieniem boomu na obligacje śmieciowe z lat 80., w którym wykupy lewarowane firm były finansowane śmieciowym długiem, a życie w nadmiarze i chciwości były normą.
W ramach umowy ze śledczymi Boesky poinformował o kilku swoich współpracownikach i zgodził się zapłacić SEC grzywnę w wysokości 100 milionów dolarów.
FAQ
Ile jest wart Ivan Boesky?
U szczytu swojej kariery Ivan Boesky był wart ponad 200 milionów dolarów. Po zapłaceniu 100 milionów dolarów grzywny SEC i niemożności pracy w karierze, która zapewniła mu bogactwo, nie wiadomo, ile jest dziś wart.
Jak Ivan Boesky zarobił pieniądze?
Boesky zarobił miliony, inwestując w akcje spółek przeznaczonych do wrogich przejęć. Zarabiał również pieniądze, angażując się w transakcje z wykorzystaniem informacji poufnych.
Jakie prawa złamał Ivan Boesky?
Ivan Boesky został skazany za wykorzystywanie informacji poufnych, a następnie skazany na trzy lata więzienia i grzywnę w wysokości 100 milionów dolarów.