Gnomy z Zurychu

Co oznaczają „gnomy z Zurychu”?

„Gnomy z Zurychu” to nieco uwłaczające określenie czasami używane do opisania szwajcarskich bankierów. Termin ten został ukuty w 1964 roku przez polityka brytyjskiej Partii Pracy George'a Browna w odpowiedzi na spotkanie w sprawie kryzysu walutowego, który uderzył w funta brytyjskiego i który był postrzegany jako spowodowany manipulacją walutową przez szwajcarskie banki.

Termin ten od tego czasu wyblakł, ale powrócił do użytku na początku 2010 roku w odpowiedzi na niestabilność finansową w Europie.

Zrozumienie „Gnomy Zurychu”

„Gnomy z Zurychu” to zniewaga dla szwajcarskich bankierów, używana przez tych, którzy uważają, że coś zrobionego przez szwajcarskich bankierów szkodzi innym walutom lub gospodarce. Użycie słowa „gnomy” miało na celu przywołanie brzydkich, brudnych średniowiecznych krasnali z bajek, które żyły pod ziemią, by gromadzić złoto, a nie oczyszczać współczesne krasnale ogrodowe. Finansowym centrum Szwajcarii jest Zurych, a szwajcarskie banki znane są z tajemnicy, zwłaszcza podejrzanych transakcji, oraz z ukrywania pieniędzy klientów w podziemnych skarbcach.

Te idee zebrane w frazie „gnomy z Zurychu” sugerują, że bankierzy w Szwajcarii mają taką obsesję na punkcie bogactwa, że ukrywają się pod ziemią, aby je gromadzić, i niewłaściwie ukrywają swoje działania i klientów.

Chociaż szwajcarscy bankierzy zawsze byli postrzegani przez resztę świata jako tajni, dopiero w 1964 r. ukuto frazę gnomy z Zurychu. Polityk Partii Pracy, George Brown, wyszedł ze spotkania, na którym dyskutowano o spadającej wartości funta brytyjskiego w środku większego kryzysu walutowego, który, jak wierzył, był spowodowany manipulacjami szwajcarskich bankierów wobec własnej i cudzej waluty. BBC News: „Gnomy z Zurychu znów działają”. To wyrażenie wkrótce stało się powszechnie używane w międzynarodowym świecie finansowym, ale w końcu stało się terminem rzadziej używanym.

Podczas gdy gnomy są używane do opisu szwajcarskich bankierów, gnomy pochodzą najprawdopodobniej z niemieckiego, a nie szwajcarskiego folkloru.

Współczesne użycie „gnomów z Zurychu”

W następstwie światowego kryzysu finansowego pod koniec 2000 roku, fraza ta zyskała nową popularność. Gospodarki i waluty wielu krajów pogrążyły się w chaosie i równie łatwo było winić Szwajcarów, jak cokolwiek innego.

Niezależnie od tego, czy szwajcarscy bankierzy manipulowali walutą, czy nie, czy też odpowiadali za kredyty hipoteczne typu subprime,. jak twierdzili niektórzy, byli zazwyczaj dość tajemniczy, co czyniło ich naturalnym celem winy. Ponadto brytyjscy bankierzy są uważani za przeprowadzkę do Szwajcarii, gdzie jest mniej przepisów niż w Wielkiej Brytanii, co zwiększyło pogardę i niechęć do Szwajcarii.

Wraz z poprawą sytuacji na światowych rynkach finansowych szwajcarscy bankierzy byli rzadziej kontrolowani, a wyrażenie to ponownie zniknęło z powszechnego użycia.

##Przegląd najważniejszych wydarzeń

• Od tego czasu termin wyszedł z użycia, chociaż nastąpił krótki powrót w czasie niestabilności finansowej w Europie po kryzysie finansowym z 2008 roku.

• „Gnomy z Zurychu” to lekceważący termin używany niegdyś przez brytyjskich parlamentarzystów do opisania szwajcarskich bankierów.

• Fraza zyskała na znaczeniu podczas brytyjskiego kryzysu walutowego w latach 60., za który obwiniano w dużej mierze szwajcarskie praktyki bankowe.